konflikt

2014-05-03 19:38

Czy to się Putinowi opłaca się zająć Ukrainę. Pytanie jest takie: czy to się także Rosji opłaca. Utrzymywanie siłą wyłącznych stref wpływów i dążenie do zysków terytorialnych oraz destabilizowanie UE jest drogie. Wielokrotnie podkreślałem dwa zgubne aspekty sytuacji Rosji: pierwszy jest taki, że u władzy w Rosji znajduje się Putin, który został przez Rosyjskich Oligarchów wybrany ze względu na niską ocenę jego intelektu. Drugi jest taki, że Rosją rządzi grupa ludzi z KGB, a jak wiadomo wojskowi, zwłaszcza członkowie służb specjalnych nie są najlepszym materiałem do rządzenia krajem nawet jeśli to Rosja. W Rosji tymczasem mają oni władzę absolutną i rządzą wespół z lokalnymi gangami. A kto jest po drugiej stronie. Dobrze zorganizowana i bogata Ameryka dla której długotrwały konflikt z Rosją zabezpiecza jej interes w postaci zastąpienia Rosjan na rynku europejskim jako dostawca ropy i gazu. Długotrwały konflikt z Rosją zapewni USA i międzynarodowym koncernom zwrot na inwestycjach w eksport i import gazu łupkowego oraz nafty z łupków, bo na skutek tego konfliktu cena ropy i gazu nie będzie rynkowa, a Rosjanie nie będą mogli z USA i Kanadą konkurować. Rosjanie koncentrują się na tym, że Rosję otacza wianuszek baz wojskowych, ale nie dostrzegają większego zagrożenia dla jej interesów. Ameryka bowiem zwiększa swoje więzi z Europą i wkrótce powstanie nowo wielkie pole integracji gospodarczej u wrót kontynentalnej Rosji. Będzie to organizm gospodarczo polityczny zdolny do absorpcji gospodarczej i politycznej, najpierw krajów ze strefy wpływów Rosji, a potem i samej Rosji, albo co bardziej prawdopodobne krajów które powstaną na gruzach Rosji (Zbigniew Brzeziński przewiduje od dawna, że to będzie 30 krajów).